Ostatnie żyjące osoby zamieszane w zbrodnie nazistowskie

II wojna światowa dobiegła końca już prawie 77 lat temu. Zatem ludzie mający ówcześnie 18 lat, to dzisiaj, jeżeli żyją, są już schorowani i mają dobrze po 90-tce. Natomiast przedstawiciele tamtejszego pokolenia 20-, 30-, 40- i 50-latków już dawno wymarli. Choćby z racji upływu czasu nie ma więc na tej liście wysoko postawionych esesmanów, którzy byli głównymi dowodzącymi nazistowskich zbrodni. Znalazło się tutaj jednak miejsce dla kilku hitlerowskich najemników oraz funkcjonariuszek i strażników niemieckich obozów koncentracyjnych. Co więcej, każda z przedstawionych tu person dobrowolnie służyła III Rzeszy i nigdy nie przyznała się do uczestnictwa w hitlerowskiej machinie śmierci. Dlatego też te 8-osobowe grono jest obciążone przewinami nazistowskiego reżimu — jeżeli nie pod względem zbrodniczym to na pewno moralnym.

.

Aksel Andersen i Helmuth Leif Rasmussen

97-letni Andersen i o rok młodszy Rasmussen (obecnie Rasbol) są obywatelami Danii i na przełomie 1942 i 1943 roku byli strażnikami w hitlerowskim obozie dla Żydów (choć byli tam też Polacy) w Bobrujsku na Białorusi (ponad 40 tys. ofiar). Obaj jeszcze kilka lat temu znajdowali się na liście najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich Centrum Szymona Wiesenthala. Jednakże duńska prokuratura naówczas nie znalazła dowodów na ich udział w tym ludobójstwie. Z drugiej jednak strony daje dużo do myślenia to, iż Helmuth Leif Rasmussen zaraz po wojnie zmienił imię i nazwisko na Helmut Rasbol. Wszak w tym czasie swoje personalia zmieniali głównie ukrywający się nazistowscy zbrodniarze wojenni, na czele z Josefem Mengele i Adolfem Eichmannem.

                                                                 Helmuth Leif Rasmussen vel Helmut Rasbol jako strażnik SS w Bobrujsku.

Bruno Dey

Nazwisko 95-letniego Bruno Deya jest jednym z gorętszych na tej liście. Choćby dlatego, że ten były niemiecki strażnik nazistowskiego obozu Stutthof za swą zbrodniczą działalność został skazany prawomocnym wyrokiem. W lipcu 2020 roku hamburski sąd uznał go bowiem winnym tego, że w okresie od sierpnia 1944 do kwietnia 1945 roku przyczynił się do zamordowania w obozie Stutthof 5232 więźniów. Dey z racji swego starczego wieku dostał symboliczne dwa lata kary w zawieszeniu, choć do końca uznawał się za niewinnego. Podczas zeznań tłumaczył, że miał wtedy 18 lat i nie był świadomy rozmiaru okrucieństw mających miejsce w KL Stutthof. Tamtejsi prokuratorzy wskazywali jednak, że Dey doskonale wiedział co dzieje się w obozie i aktywnie zapobiegał ucieczkom więźniów. Zresztą w podjęciu tej decyzji pomógł im obciążający nazistę materiał dowodowy, który może znać pierwszą kobietę na tej liście.


Irmgard Furchner

96-letnia Irmgard Furchner w latach 1943-45 była bowiem sekretarką w obozie koncentracyjnym Stutthof. Co ciekawe jej biuro znajdowało się raptem kilka kroków od komór gazowych i krematorium, nieopodal tak zwanej bramy śmierci i szubienicy. Niewątpliwie więc Furchner jako młoda sekretarka była bardzo dobrze poinformowana o tym, że w miejscu jej pracy w nieludzki sposób zabijano tysiące bezbronnych ludzi. Zresztą Niemka po wojnie nigdy nie kryła się ze swoją przeszłością i choć nikogo nie zabiła, to jednak jako pracownik biurowy prowadziła choćby kartoteki zabitych osób. Furchner jednak przez długie lata nie stanęła przed obliczem sprawiedliwości. Zmieniło się to jednak w październiku 2021 roku, gdyż  sąd w Itzehoe w landzie Szlezwik-Holsztyn ma wkrótce orzec, czy poprzez swoją pracę w obozie przyczyniła się do zamordowania 11.430 osób. 


Źródło grafiki: https://citigist.com/bio/who-is-irmgard-furchnerpictured-96-year-old-nazi-secretary-of-evil-who-went-on-the-run-ahead-of-her-trial-in-germany-for-her-role-in-mass-murders-carried-wiki-bio-agefamilyf/

Helma Kissner

Helma Kissner (obecnie Maaß) ma już prawie 99 lat i od najmłodszych lat była zadeklarowaną nazistką. W 1934 roku wstąpiła do żeńskiej sekcji Hitlerjugend — Bund Deutscher Mädel, a zaraz po osiemnastce do NSDAP. Kissner podczas II wojny światowej pracowała dla Deutsche Arbeitsfront oraz Waffen-SS. Od kwietnia do lipca 1944 r. była radiotelegrafistką w KL Auschwitz-Birkenau i miała dostęp do wielu poufnych dokumentów urzędowych. Helmę po wojnie jednak nikt w Niemczech nie niepokoił aż do czasu kiedy 5 lat temu znalazła się na pierwszym miejscu listy najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy nazistowskich Centrum Szymona Wiesenthala. W 2016 roku w ojczyźnie miało dojść do jej procesu, podczas którego zostałaby oskarżona o współudział w zamordowaniu 266 290 osób. Jednak szybko została uznana za niezdolną do odpowiadania przed sądem z powodu stanu zdrowia i podeszłego wieku. Wiekowa Helma obecnie przebywa w domu spokojnej starości w Neumünster niedaleko Hamburga i nie życzy sobie rozmawiać o swej nazistowskiej przeszłości.

                                   Helma trzecia od prawej ze swoją zbrodniczą świtą. Źródło grafiki: https://twitter.com/anitaschelde/status/901058414788452353

Mychajlo Ostapenko i Myron Tabora

Są oni najbardziej znanymi z ciągle jeszcze żyjących byłych członków ukraińskiej Dywizji SS „Galizien”. („Hałyczyna”). Ostapenko i Tabora brali między innymi udział w zwalczaniu polskich i żydowskich cywilów podczas Holokaustu i Powstania Warszawskiego. Są na to dowody w postaci listów wojskowych, druków płatności i inne dokumenty z archiwów polskich i niemieckich. Obaj mieszkają teraz w Wielkiej Brytanii, gdzie żyje jeszcze przynajmniej kilku ich kamratów, od służby dla Hitlera. 95-letni Ostapenko — jak oficjalnie wiadomo — był strzelcem wyborowym w 31. Schutzmannschafts-Bataillon der SD i zaraz po wojnie ukrywał się w obozie jenieckim we Włoszech. Stamtąd wyjechał w 1947 r. do Lancashire, a w tym angielskim mieście do tej pory wiedzie spokojne życie w otoczeniu swej licznej rodziny. Tabora ma podobne przeżycia, acz z powodu swojego niedołęstwa wzbudza większe współczucie wśród osób zainteresowanych ich zbrodniczą przeszłością.


Herbert Wahler

101-letni Wahler służył w Einsatzgruppe C i został oskarżony o udział w masakrze dziesiątek tysięcy Żydów na Ukrainie, w tym w Babim Jarze. Kaźń ta miała miejsce od 29 września do 3 października 1941 roku i w sumie pochłonęła ponad 33 tysiące rozczelanych ofiar. Zbrodnia w Babim Jarze była jedną z pierwszych prób wymordowania wszystkich Żydów, którzy byli mieszkańcami dużego miasta. Oprócz mężczyzn zabito też wiele kobiet i dzieci. Co ciekawa, za tę krwawą „pacyfikację” okupowanych terenów odpowiadał sam Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler zgodnie z poleceniem Adolfa Hitlera. W marcu 2020 r. prokuratura w Kassel ogłosiła, że Wahlerowi nie postawi zarzutów z powodu braku mocnych dowodów. Jego sprawa jednak do tej pory budzi spore kontrowersje. Warto dodać, że o te same przewiny oskarżono również Kurta Gosdka i Wilhelma Karla Friedricha Hoffmeistera, którzy zmarli w tamtym roku.


Reasumując

Owo zestawienie jest pewnego rodzaju „suplementem” do napisanego przeze mnie artykułu pt. „Lista aktualnie żyjących zbrodniarzy hitlerowskich # sierpień 2019”. Pewnie już ostatnim, bo na „List of most-wanted Nazi war criminals” ostało się tylko sześć „żywych” nazwisk. Mimo wszystko i tak budzi zdziwienie fakt, iż siedem i pół dekady po II wojnie światowej ciągle żyją jeszcze osoby mające coś wspólnego ze zbrodniami nazistowskimi. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Algimantas Dailidė — nazistowski zbrodniarz, któremu nie pozwalają umrzeć w Polsce

Grzegorz Jurgielewicz (aka Karcharoth, aka Anextiomarus) — schizofrenik, który współtworzył podwaliny polskiego black metalu

Czarna śmierć — dlaczego nastała w średniowieczu i jak zmieniła Europę. Opinia subiektywna